Objawy i przyczyny niedomagan
Prawidłowa eksploatacja i obsługa samochodu ma ogromny wpływ na trwałość pojazdu, jego stan techniczny oraz przebieg do naprawy. Każda wytwórnia na podstawie wielostronnych prób i badań ustala dla pojazdu użytkowanego w prawidłowy sposób i w przeciętnych warunkach teoretyczny przebieg do naprawy głównej. Niektóre wytwórnie dają pod tym względem bardzo wysokie gwarancje, pod warunkiem jednak, że obsługa pojazdu będzie się odbywała wyłącznie w fabrycznej stacji obsługi. Zdarza się niejednokrotnie, że użytkownicy sami potrafią tak eksploatować swój samochód, iż osiągają dwukrotnie większy przebieg do naprawy niż przewidywała to wytwórnia.
Jednak mimo najlepszych chęci i starań, poszczególne części i zespoły wszystkich maszyn, a więc i samochodów, ulegają w czasie eksploatacji zużyciu. Następuje to wskutek oddziaływania zarówno czynników mechanicznych, jak i chemicznych. Zużycie mechaniczne następuje wskutek zmęczenia materiału poddawanego wielokrotnym zmiennym obciążeniom (np. sprężyny zaworów, resory itp.) lub też wskutek wzajemnego ścierania się dwóch współpracujących części. Czynniki o charakterze chemicznym powodują zużycie części przez korozję.
Przeważająca większość części samochodów ulega zużyciu wskutek tarcia. W niektórych zespołach jest to dodatkowo potęgowane wpływem korozji. Zużycie współpracujących części wzrasta w miarę zwiększania się przebiegu samochodu. Nie jest to jednak jakaś zależność wprost proporcjonalna. Proces zużywania się części wskutek tarcia,*od momentu rozpoczęcia eksploatacji aż do momentu, kiedy konieczna jest naprawa, dzieli się na trzy okresy.
W pierwszym okresie, nazywanym docieraniem, szybkość zużywania się części jest dość znaczna, wskutek ścierania się nierówności powierzchni powstałych w wyniku obróbki oraz wzajemnego dopasowywania się współpracujących powierzchni. W drugim okresie następuje normalna współpraca tych części. Zużycie w prawidłowych warunkach eksploatacji następuje powoli i jest niemal wprost proporcjonalne do przebiegu samochodu.
Kiedy wskutek zużycia luzy zwiększą się powyżej dopuszczalnych granic, następuje trzeci okres, odznaczający się przyspieszonym zu-
Życiem części. Nadmierne luzy powodują pogorszenie warunków smarowania oraz uderzenia powierzchni roboczych, wskutek czego intensywność zużycia gwałtownie wzrasta. Graficznie zależność zużycia od przebiegu samochodu w poszczególnych okresach zilustrowano na rysunku 11.1.
Ciekawe są również wyniki badań przeprowadzonych przez znaną wytwórnię MZLK na przykładzie samochodu osobowego Moskwicz, dotyczące wpływu sposobu docierania oraz warunków eksploatacji na przebieg samochodu do naprawy. Jak wynika z rysunku 11.2, wsku-
tek nieodpowiedniego docierania nowego samochodu jego przebieg zmniejsza się o kilka do kilkunastu procent (na wykresie odcinek a). Podobny wpływ na skrócenie przebiegu samochodu do naprawy oraz na zwiększoną liczbę niedomagań w tym okresie ma niewłaściwa eksploatacja, a przede wszystkim nieodpowiednie przeprowadzanie okresowej obsługi technicznej (odcinek b). Na wykresie linią przerywaną 2 pokazano przebieg zużycia wskutek niewłaściwej eksploatacji, a linią przerywaną 1 — wskutek niewłaściwego docierania.
Ponieważ w trzecim okresie (kiedy występuje najwięcej niedomagali) zużycie współpracujących części jest coraz bardziej intensywne i może doprowadzić do ich uszkodzenia lub nawet zniszczenia, należy przerwać eksploatację samochodu i przystąpić do naprawy. Powstaje jednak pytanie: kiedy to uczynić, w jakim momencie przekraczamy granicę dopuszczalnego zużycia? Teoretycznie zagadnienie wydaje się proste. Na rysunku 11.1 granicę stanowi prosta pionowa, od której rozpoczyna się przyspieszone zużycie części. Wówczas to bowiem współpracujące części osiągają maksymalny luz, który kwalifikuje je do naprawy.
W praktyce dokładne uchwycenie tego momentu jest dość trudne. Niemniej jednak konieczne jest możliwie jak najwcześniejsze zauważenie nadmiernych luzów i przekazanie samochodu do naprawy. Nadmierne zużycie współpracujących części powoduje określone niedomagania charakterystyczne dla danego zespołu. Bez większych trudności zauważy je każdy doświadczony kierowca. Objawy bowiem i przyczyny niedomagań podawane są zwykle w formie tablic, załączonych do instrukcji obsługi lub naprawy samochodu (patrz tabl. 11—1), wreszcie do wykrycia lub ustalenia wszelkich usterek i niedomagań służą okresowe przeglądy techniczne.
Po ustaleniu konieczności naprawy należy przeprowadzić ją jak najszybciej. Z gruntu fałszywy jest pogląd, że eksploatacja samochodu „dopóki się da" lub dopóki współpracujące części nie ulegną zniszczeniu, jest opłacalna. Nadmierne luzy, np. w układzie korbowym, mogą doprowadzić do zniszczenia silnika. Jeżeli skutki zbyt długotrwałej eksploatacji nie będą nawet tak katastrofalne, to mimo wszystko nie opłaca się ona materialnie. Na przykład nadmierne luzy między pierścieniami tłokowymi i tłokiem a gładzią cylindrową w silniku prowadzą do zwiększonego zużycia paliwa i oleju, a ponadto po oddaniu silnika do naprawy może się okazać, że wskutek znacznego zużycia cylindrów konieczne jest szlifowanie ich od razu na drugi wymiar naprawczy.
Bardzo istotnym zagadnieniem, ze względu na koszty naprawy, jest prawidłowe ustalenie i zakwalifikowanie poszczególnych części do naprawy lub wymiany. Zdarza się często, że spośród kilku współpracujących części tylko jedna uległa zużyciu lub zniszczeniu. Pozostałe części nadają się do dalszej eksploatacji, lecz również są zużyte w określonym stopniu. Powstaje wówczas zagadnienie, czy wymienić tylko część nie nadającą się do dalszej eksploatacji, czy też wymienić i inne części.
Zależy to, oczywiście, od bardzo wielu czynników. Uogólniając jednak zagadnienie można praktycznie przyjąć, że najbardziej ekonomicznie i technicznie uzasadniona jest wymiana tych części określonego zespołu, których zużycie przekracza 50°/o. W wielu bowiem przypadkach koszt wymontowania określonego zespołu jest znacznie wyższy niż cena wymienianych części. Jeżeli np. trzeba wymienić jedną panewkę łożyska głównego, to z pewnością pozostałe również wykazują znaczny stopień zużycia, a więc prawdopodobnie należy wymienić wszystkie panewki łożysk głównych, gdyż koszt panewek jest niewspółmiernie niższy od kosztu demontażu i montażu.
Jeżeli po znacznym przebiegu samochodu wystąpią wycieki z pompy wody, to nie wystarczy wymienić uszczelniacz, lecz trzeba wymienić lub zregenerować również wałek, który z reguły ma miejscowe zużycie. Bez wymiany wałka założenie nowego uszczelniacza rozwiąże problem na bardzo krótko lub w ogóle go nie rozwiąże, gdyż ciecz chłodząca będzie wyciekała nadal.
Uwagi te nie dotyczą tych części, które są wzajemnie dopasowane do współpracy w wytwórni, jak np. komplet kół zębatych napędu rozrządu. Oba koła najczęściej stanowią niezamienny komplet. Jeżeli zostanie uszkodzone jedno koło, to bez względu na stan drugiego koła należy wymienić oba.
Bardzo ostrożnie należy również przeprowadzać wszelkiego rodzaju przeróbki, wymianę poszczególnych zespołów lub tzw. udoskonalenia. Dotyczy to tych przypadków, kiedy użytkownik przy okazji naprawy zastępuje np. silnik w samochodzie starszego modelu silnikiem o innej mocy z nowszego modelu. Niekiedy użytkownicy starają się „udoskonalić" swój samochód i zmieniają gaźnik, zwiększają lub zmniejszają stopień sprężania silnika.
Jako najbardziej typowe przykłady można wymienić samochody Warszawa i FIAT 125P. W samochodach Warszawa 224 często użytkownicy oddają do „poprawienia" gaźnik G 35, jakkolwiek wytwórnia FSO Żerań wyraźnie zastrzegła, że w przypadku jakichkolwiek zmian użytkownik traci gwarancję. W samochodach FIAT 125P niektórzy użytkownicy starają się zmniejszyć stopień sprężania silnika, stosując dodatkowe podkładki podgłowicowe, aby móc korzystać z paliwa o niższej liczbie oktanowej niż przewiduje to fabryczna instrukcja obsługi. Oprócz wymienionych „udoskonaleń" zdarza się mnóstwo innych, jak np. zwiększanie pojemności silnika lub przerabianie układu wydechowego. Rzadko jednak zdarza się, że robi to użytkownik przygotowany odpowiednio technicznie. Na ogół właściciele samochodów kierują się nie własnym rozsądkiem, lecz radami tzw. starych fachowców.
Każdy popełnia większe lub mniejsze błędy, może je więc popełnić również wytwórnia samochodów. Należy jednak przyjąć, że każdy samochód przeszedł wszechstronne próby w wytwórni. Często zjawiska, które wydają się być oczywistym błędem lub usterką, są z góry przemyślane i dostosowane do całokształtu określonej konstrukcji samochodu.
Można i należy wprowadzać wszelkie uzupełnienia, zmiany i poprawki, które zaleca wytwórnia samochodu, można wprowadzać zmiany nie mające wpływu na pracę zasadniczych zespołów samochodu, nie wolno jednak czynić tego wbrew zaleceniom wytwórni. Wpłynie to bowiem nie na polepszenie, lecz na pogorszenie lub skrócenie okresu eksploatacji samochodu, a intencje użytkownika są przecież wręcz odwrotne. Nie dotyczy to wyłącznie samochodów rajdowych i wyczynowych, w których pierwszorzędne znaczenie mają osiągi silnika, a nie jego trwałość.
Najbardziej zalecaną i racjonalną metodą naprawy jest zastąpienie części zużytych oryginalnymi, fabrycznymi częściami zamiennymi. Trzeba przy tym koniecznie przestrzegać zasady, aby naprawa odbywała się jak najszybciej po zauważeniu wszelkich niedomagań. Doraźne naprawy dopuszczalne są tylko w drodze, w celu umożliwienia dojechania do najbliższej stacji obsługi lub naprawy. Bardziej skomplikowane czynności obsługowe, niemal wszelkie czynności regulacyjne i naprawcze przy silniku powinna wykonywać autoryzowana stacja obsługi, która dysponuje odpowiednio przeszkolonym personelem i odpowiednim wyposażeniem. Podobnie jak terminowe przeprowadzanie obsługi technicznej, ważne lub nawet jeszcze bardziej istotne jest szybkie i prawidłowe usuwanie wszelkich zauważonych usterek i niedomagań silnika.